Sernik z pianką
Sernik, bez którego wielu z Was nie wyobraża sobie Wielkanocy. Niesamowicie delikatny i subtelny, zwieńczony puszystą pianką. Zrównoważony smak, aksamitna konsystencja, cudowny aromat. Kwintesencja wiosennej błogości w każdym kawałku. Nic dziwnego, że stał się tradycją w tylu domach – w moim również :]
Składniki na spód
- 200 g mąki
- 3 łyżki cukru pudru
- 100 g rozpuszczonego masła
- 1 jajko
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Składniki na masę:
- 1 kg sera twarogowego „w wiaderku”
- 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
- 2 jajka + 4 żółtka
- pół szklanki oleju
- szklanka mleka
- budyń śmietankowy bez cukru
Składniki na bezę:
- 4 białka
- 3/4 szklanki drobnego cukru
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Składniki na spód zagniatamy. Uzyskanym ciastem wylepiamy dno okragłej formy o średnicy około 23-24 cm, wyłożone uprzednio papierem do pieczenia.
Wszystkie składniki na masę sernikową umieszczamy w jednym naczyniu, miksujemy do momentu uzyskania jednolitej konsystencji. Przelewamy do formy (masa będzie bardzo rzadka). Wstawiamy do piekarnika na 40 minut.
W międzyczasie ubijamy białka na sztywną pianę. Pod koniec ubijania stopniowo dodajemy cukier.
Po upływie 40 minut pieczenia, na wierzch sernika wykładamy ubite białka z cukrem. Pieczemy jeszcze około 20 minut w temperaturze 150 stopni. Studzimy w uchylonym piekarniku. Wstawiamy na kilka godzin do lodówki (najlepiej na całą noc).
Smacznego :]