Pączki hiszpańskie
Pączki hiszpańskie, poznańskie gniazdka, wieńce wiedeńskie – wszystkie trzy nazwy odnoszą się do tej samej, karnawałowej słodkości. Parzone ciasto w kształcie donata, smażone w głębokim tłuszczu, polane aksamitnym lukrem. Niesamowicie delikatne, wręcz rozpływające się w ustach. Dla ich smaku warto przez pół dnia wietrzyć mieszkanie ;]
Składniki:
- 250 ml wody
- 100 g masła
- 200 g mąki pszennej
- 5 jajek M
- 1 opakowanie cukru z prawdziwą wanilią
Składniki na lukier:
- 20 łyżek cukru pudru
- 8 łyżek gorącej wody
Wszystkie składniki mieszamy rózgą kuchenną do dokładnego połączenia.
Ponadto:
- 1 l oleju do smażenia
Przygotowanie:
Masło i wodę podgrzewamy w rondelku, doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy moc palnika. Wsypujemy mąkę i ucieramy przy pomocy rózgi kuchennej aż do uzyskania jednolitej masy. Odstawiamy do przestygnięcia. Przekładamy do miski. Stopniowo wbijamy jajka i miksujemy. Na końcu dodajemy cukier z wanilią i jeszcze chwilkę miksujemy.
Przygotowane ciasto przekładamy do szprycy z końcówką gwiazdką. Arkusz papieru do pieczenia przecinamy na kwadraty o bokach około 8-10 cm. Na każdy pergaminowy kwadrat wyciskamy porcję ciasta w kształcie okręgu.
Do rozgrzanego oleju (pamiętajcie by wykorzystać garnek z grubym dnem) wkładamy pierwszego pączka – zanurzamy go w taki sposób, aby papier był na górze. Po chwili papier sam się odklei od ciasta i będzie można go usunąć. Analogicznie postępujemy z kolejnymi pączkami. Smażymy* z 2 stron, do zezłocenia. Odstawiamy na kratkę wyłożoną ręcznikiem papierowym.
Maczamy w lukrze.
*Jednorazowo w garnku nie powinno się znajdować więcej niż 4 pączki. Dzięki temu unikniemy sklejania się ciasta.
Smacznego :]
Nawet nie wiedziałam, że gniazdka się tak ładnie nazywają
Podejrzewam, że tych nazw jest jeszcze więcej, w zależności od regionu Polski :]