Malinowa pianka z ptysiami
Delikatna pianka, który czaruje wyglądem, uwodzi aromatem, zniewala intensywnie malinowym smakiem i zaskakuje ptysiowym wnętrzem. Czy można wymarzyć sobie coś wspanialszego na niedzielny deser? Nie sądzę! Zwłaszcza, gdy tego dnia celebruje się 35 rocznicę ślubu :]
Składniki:
- 3 galaretki malinowe
- 1 kg twarogu sernikowego
- 8-10 mini ptysiów (przepis tutaj)
Przygotowanie:
3 galaretki rozpuszczamy w 300 ml gorącej wody. Odstawiamy do przestygnięcia. Miksujemy z serkiem na wysokich obrotach przez około 5-7 minut – powinniśmy uzyskać puszystą, dobrze napowietrzoną masę.
Dno okrągłej formy o średnicy 20-23 cm wykłądamy folią aluminiową.
Kilka łyżek masy przekładamy do formy i rozprowadzamy po dnie. Następnie wzdłuż obręczy układamy ptysie – jeden przy drugim. Zalewamy je pozostałą częścią masy. Wyrównujemy.
Chłodzimy w lodówce minimum 4 godziny.
Możemy udekorować pozostałymi ptysiami, świeżymi malinami lub kwiatami.
Smacznego :]