Galette ze śliwkami
Galette czyli rustykalna tarta z plasterkami owoców na bazie niedbale rozwałkowanego ciasta. Do jej wykonania nie potrzeba żadnej formy – wystarczy arkusz papieru pergaminowego. Prostota wykonania i niewielka czasochłonność sprawia, że jest to jedno z najcześciej pieczonych przeze mnie ciast, zwłaszcza w sezonie na śliwki i jabłka. Na przełom sierpnia i września szczególnie polecam wersję z węgierkami, brązowym cukrem i płatkami migałów. Podana na ciepło z sosem waniliowym obezwładni Wasze kubki smakowe :]
Składniki na ciasto:
- 250 g mąki pszennej
- 125 g masła
- 50 g drobnego cukru
- szczypta soli
- 3 łyżki wody
Ponadto:
- śliwki węgierki (około 8 sztuk)
- rostrzepane małe jajko
- 2 łyżki brązowego cukru
- 20 g płatków migdałów
- 2 łyżki mielonych migdałów
- opcjonalnie sos waniliowy (przepis tutaj)
Przygotowanie:
Wszystkie składniki na ciasto dokładnie zagniatamy, formujemy kulę i wkładamy do lodówki na około 30 minut.
Śliwki myjemy, przekrajamy na pół, pozbawiamy pestek i kroimy w plasterki.
Wyciągamy ciasto z lodówki. Kładziemy je na arkuszu papieru pergaminowego, rozwałkowujemy na placek o średnicy około 30 cm. Przenosimy na płaską blaszkę.
Środek ciasta posypujemy mielonymi migdałami, zachowując około 5-centymetrowy margines od brzegu. Układamy plasterki śliwek – tak, żeby jeden zachodził lekko na kolejny. Zawijamy brzegi ciasta w kierunku śliwek, smarujemy roztrzepanym jajkiem. Całość ciasta posypujemy brązowym cukrem. Płatki migdałów rozsypujemy wyłącznie nad śliwkami.
Pieczemy w temperaturze 200 stopni przez około 30-35 minut (na kilka ostatnich minut pieczenia najlepiej ustawić wyłącznie dolną grzałkę – spód będzie dobrze podpieczony, a wierzch się nie zarumieni zanadto).
Podajemy na ciepło lub na zimno. Opcjonalnie możemy podać z domowym sosem waniliowym.
Smacznego :]