Ciasto migdałowe
W wiekszości domów ciasto migdałowe wypiekane jest na Wielkanoc. U mnie natomiast, zamiast wiosną, wychodzi z piekarnika w Boże Narodzenie :] To najmniej pracochłonna i czasochłonna pozycja z mojego corocznego repertuaru. Niech Was jednak nie zwiedzie prostota receptury – ten ucieraniec jest wybitnie pyszny. Mięciutkie, aromatyczne, przykryte skorupką z prażonych płatków migdałów. Tak smakują Święta :]
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 7/8 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 2 opakowania cukru migdałowego
- 3 łyżeczki aromatu migdałowego
- 1 szklanka oleju rzepakowego
- 4 duże jajka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Ponadto:
- 50 g płatków migdałów
- łyżeczka oleju do natłuszczenia boków formy
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni. Dno okrągłej formy o średnicy 23 cm wykładamy papierem do pieczenia, natłuszczamy boki.
Jajka z cukrem drobnym i migdałowym ucieramy około 3 minuty. Dodajemy mąkę oraz proszek do pieczenia, miksujemy. Dolewamy olej wraz z aromatem, ponownie miksujemy.
Uzyskaną masę przekładamy do formy. Posypujemy płatkami migdałów. Pieczemy około 60 minut do tzw. „suchego patyczka”. Jeżeli płatki migdałów zaczną się za bardzo przypiekać, należy w trakcie pieczenia przykryć ciasto od góry folią aluminiową.
Smacznego :]
*drewniany, świąteczny piker wykonała Malinowa Beza