Nie jest żadną tajemnicą i chyba nikogo nie zaskoczę wyznaniem, że moja kuchnia ugina się od słodkości, za to próżno w niej szukać prawdziwego obiadu ;] Nie przepadam za gotowaniem i całe szczęście w dzisiejszych czasach nie umiera się przez to z głodu. Co innego patrzeć jak ktoś gotuje – to akurat lubię bardzo. Zwłaszcza na ekranie, w dobrej obsadzie i z ciekawą fabułą osadzoną wśród smaków i aromatów.
Przy obecnej aurze pogodowej, zdarza mi się dość często zawinąć w koc, włączyć ulubiony film i… zasnąć, przypalając tym samym ciasto pozostawione w piekarniku ;] Wierzcie mi, że po wietrzeniu mieszkania ze spalenizny, przy panującym na zewnątrz mrozie, bardzo szybko odechciewa się drzemki. Jest to idealny moment na ponowienie próby obejrzenia wybranej pozycji, rezygnując tym razem z koca ;]
Ale wracając do meritum… Z okazji piątku-piąteczka-piątunia polecam Wam 10 wspaniałych filmów z kuchnią w tle i wokół. Zwolnijcie tempo, podarujcie sobie półtorej godziny wytchnienia i włączcie „play” :]

*kolejność przypadkowa

Podróż na sto stóp

Dystyngowana kobieta, zarządzająca renomowaną restauracją, szczycącą się trzema gwiazdkami Michelin, nie kryje oburzenia, gdy naprzeciwko ulicy rodzina emigrantów otwiera hinduską knajpę. Sprawa wygląda jeszcze gorzej, gdy nieokrzesane i dzikie miejsce zaczyna cieszyć się niesamowitym powodzeniem.

Podróż na sto stóp

Jestem miłością

Gdy główna bohaterka zapomina już, jakie to uczucie kochać i być kochaną, pojawia się On – intrygujący i cholernie zdolny kucharz, który przewraca jej życie do góry nogami, nadając mu smaku i wyrazistości. Film pełen niesamowitych scen kulinarnych, które ogląda się z rosnącym apetytem.

Jestem miłością

Ugotowany

Historia o ambitnym i charyzmatycznym szefie kuchni, który gromadzi doborową załogę do swojej restauracji. Wszystko po to, by zawalczyć o kolejną gwiazdkę Michelin. Nie jest to jednak film wyłącznie o gotowaniu, ale również opowieść o ludziach, którzy stoją za wykwintnymi potrawami z menu najlepszych restauracji.

Ugotowany